Nowa informacja na temat Neuralink, czyli co Elon Piżmo* chce nam wkładać do mózgów

Nowa informacja na temat Neuralink, czyli co Elon Piżmo* chce nam wkładać do mózgów
źródło: internet

Info pojawiło się w sieci w formie wpisu na twitterze autorstwa samego Muska. Geniusz/playboy/milioner/biznesmen mający w nosie epidemię koronawirusa stwierdził w nim, że Neuralink będzie przesyłał muzykę bezpośrednio do mózgu odbiorcy, omijając narządy słuchu. Ma to się odbywać poprzez przesyłanie wibracji przez specjalny chip prosto do czaszki. Sam chip ma mieć formę ”elastycznych nici” Ma on być umieszczany w mózgu użytkownika poprzez laserowy zabieg chirurgiczny.

Hmm. Lubię wysokiej jakości dźwięk tak samo, jak każdy inny, ale bez przesady. Z drugiej strony tego typu technologia łatwo znajdzie zastosowanie w medycynie, np. w leczeniu głuchoty.

*wygoglujcie sobie słowo ”musk”


Waść machasz jak cepem, czyli Polacy robią grę wideo symulującą 17-wieczne pojedynki

Stany Zjednoczone mają coraz bardziej nie po drodze z TikTok

comments powered by Disqus