Boiling Water Challenge, czyli jak ludzkość sama dba o to, by gorsze geny nie były przekazywane dalej

Boiling Water Challenge, czyli jak ludzkość sama dba o to, by gorsze geny nie były przekazywane dalej
źródło: internet

Teoria ewolucji Darwina może i jest okrutna, ale trzeba przyznać, że Nagrody Darwina często są okazją do śmiechu, nawet jeśli cudzym kosztem. Przykładem tego typu czarnego humoru jest najnowszy amerykański wymysł, czyli tak zwane Boiling Water Challenge. W Stanach jest w tej chwili raczej zimno, więc „Wyzwanie Zagotowanej Wody” polega na tym, by wyjść na dwór z garnkiem gorącej wody i wylać go w powietrze w taki sposób, że woda zamarznie w powietrzu, tworząc bardzo ładne widoki. Dzieje się tak z powodu nie do końca zrozumianego „efektu Mpemby”, zjawisku polegającym na tym, że w odpowiednich warunkach gorąca woda zamarza znacznie szybciej od zimnej. Tworzone w ten sposób widoczki potrafią być całkiem, całkiem... niestety, widok czyjejś twarzy sparzonej wrzątkiem jest już znacznie mniej przyjemny, a zdarzają się takie przypadki. Wystarczy, że ktoś przekręci naczynie z wodą w złym momencie lub w nieodpowiednią stronę, a łatwo może oparzyć siebie lub osoby postronne; do jednego z amerykańskich szpitali w ciągu jednej tylko doby trafiło w ten sposób osiem osób. I dobrze.


ZUS vs. Chrome, czyli afera o Flexa

16 tysięcy cheaterów zbanowanych w Apex Legends. No, no...

comments powered by Disqus