Tam i z powrotem, czyli Redmi Note 7 wraca na Ziemię po wystrzeleniu w kosmos i strzeleniu tam kilku fotek

Tam i z powrotem, czyli Redmi Note 7 wraca na Ziemię po wystrzeleniu w kosmos i strzeleniu tam kilku fotek
źródło: internet

Wytrzymałość smartfonów testuje się na różne sposoby. Jedni uderzają je młotkiem, inni upuszczają na chodnik, wrzucają do gorącej wody a czasem nawet miksują w blenderze. Redmi zdecydowało jednak, że przebije konkurencję i wystrzeli swój smartfon Note 7 w kosmos, a następnie pozwoli mu spaść. Przy okazji zrobi nim też kilka zdjęć, bo czemu nie.

Telefon, z podłączonymi doń odpowiednimi czujnikami, został przytwierdzony do balonu. Balon ten został następnie napompowany helem, dzięki czemu całe to oprzyrządowanie zaczęło unosić się w górę. Zamontowane na telefonie czujniki zbierały podczas lotu dane, takie jak wysokość czy temperatura otoczenia. Balon uniósł Note 7 aż do stratosfery, gdzie smartfon zrobił kilka całkiem ładnych zdjęć Ziemi i kosmosu. Po powrocie na Ziemię, który nastąpił wskutek zerwania balonu przez różnicę ciśnień w stratosferze okazało się, że Redmi Note 7 wytrzymało temperaturę -58 stopni Celsjusza. Całą, skróconą akcję można obejrzeć tutaj. Polecam.


Sklep x-kom oferuje smartfony Samsung Galaxy S8 po wyjątkowo przystępnej cenie

Huawei planuje wydać nie jeden, a dwa nowe, high-endowe tablety

comments powered by Disqus