Mapy Google dostaną nową funkcję. Zainteresuje ona każdego korzystającego z taksówek czy Ubera

Mapy Google dostaną nową funkcję. Zainteresuje ona każdego korzystającego z taksówek czy Ubera
źródło: internet

Zdarza wam się martwić, czy po wejściu do taksówki kierowca nie zawiezie was do jakiegoś ciemnego kąta i nie obrabuje albo nie zrobi czegoś jeszcze gorszego? Mnie nie, ale słyszy się różne historie - może lepiej być przygotowanym na wszystko. O wasze bezpieczeństwo w tej konkretnej sytuacji zadbają Mapy Google dzięki nowej, aktualnie testowanej funkcji. Jej celem jest powiadomienie użytkownika o zboczeniu przez kierowcę z zaplanowanej trasy. Ma ona działać następująco: po uruchomieniu Google Maps i wprowadzeniu weń trasy naszego przejazdu, aplikacja zaalarmuje nas, jeśli kierowca oddali się od tej trasy na odległość 500 metrów lub większą. Pozwoli to użytkownikowi zorientować się, że istnieje możliwość zagrożenia.

Osobiście nie jestem przekonany, że aplikacja ta będzie wielką pomocą w przypadku napastowania przez kierowcę (bo zobaczymy, że nie jedziemy właściwą trasą i co zrobimy?), może ona jednak okazać się przydatną dla tych z nas, którzy martwią się, że kierowcy specjalnie wybierają dłuższe trasy aby więcej na nas zarobić. Na razie nowa funkcja jest testowana na terenie m.in. Indii: nie wiadomo, kiedy trafi do nas.


Wyciekły rendery Google Pixel 4

Promocja, tanie gry wideo w Lidlu

comments powered by Disqus