Okay, wcale nie będziemy - był to jednorazowy eksperyment rozwiązania, które raczej się nie przyjmie wśród szerokiej publiczności, choćby z powodu kosztów. Naukowcom z Uniwersytetu Narodowego w Jokohamie udało się umieścić w diamencie dane poprzez „przeteleportowanie do środka informacji zapisanych kwantowo”. Dokonali tego poprzez stworzenie dookoła diamentu pola oscylującego, dzięki któremu możliwe było wykorzystanie skazy w diamencie do wteleportowania do jego wnętrza protonową cząstkę subatomową. Jeśli niczego z tego nie rozumiecie to nie ma problemu - ja też nie. Zresztą technologia kwantowa wciąż jest w powijakach, więc zajmujący się nią naukowcy też wiele nie rozumieją. Co do eksperymentu z diamentem, japońscy naukowcy wierzą, że ich eksperyment pozwoli w przyszłości na zbudowanie kwantowej sieci komputerowej. Sieć taka byłaby o wiele szybsza od komputerów zbudowanych ze standardowych podzespołów.