Pierwszą miejscowością, która zdecydowała się na ten krok było San Francisco. Drugą zaś jest jest Somerville, przyjemne (sądząc z Google Images) miasteczko w stanie Massachussets. Zakaz obejmuje wszystkie urzędy miejskie, przede wszystkim zaś policję. Somerville najprawdopodobniej nie będzie ostatnim z amerykańskich miast, w których monitoring rozpoznający twarze zostanie zakazany: technologia ta nie została dobrze przyjęta przez większość amerykańskich obywateli. Podobny zakaz rozważają władze Oakland i całość stanu Kalifornia, choć tylko w przypadku kamerek policyjnych.
Problemy z tą technologią zaczęły się na terenie USA właśnie od policyjnych kamerek. Ich wytwórce, firma Axon, odmówiła dalszej produkcji urządzeń wyposażonych w rozpoznawanie twarzy dopóty, dopóki nie zostanie ona lepiej dopracowana: zachodzą podejrzenia, jakoby wariant tej technologii wykorzystywany w policji miał być mieć problemy z rozróżnianiem osób czarnoskórych. Tak, zgadza się - rasistowskie rozpoznawanie twarzy. Hm. Poza tym podobno nie działa ona dostatecznie dobrze także w przypadkach osób o innym kolorze skóry, przykładowo nie będąc w stanie rozpoznać 28 członków amerykańskiego kongresu.
Samsung Galaxy J5 (2017) i J5 Pro (2017) wkrótce otrzymają aktualizację Androida 9
Promocja na LG G8s ThinQ. Zwrot części pieniędzy i roczna gwarancja na wyświetlacz