Spierałbym się, czy Rosja leży w Europie... ale odłóżmy politykę i geografię na później. Na tegorocznym moskiewskim evencie Moscow Urban Forum zaprezentowany został projekt nowoczesnego, najwyższego w Europie (mhm...) wieżowca mieszkaniowego o wdzięcznej i na swój sposób aroganckiej nazwie „One Tower”. Nie, nie wiemy, czy to nawiązanie do Dwóch Wież z Tolkiena. Wiemy za to, że wieżowiec będzie miał 405 metrów wysokości, że pomieści w sobie 101 pięter i trzy podziemne kondygnacje i że zajmie łącznie 8000 metrów kwadratowych. Będzie drugim najwyższym wieżowcem w Rosji, ustępując jedynie 462-metrowemu Lakhta Center w Petersburgu, który jednak nie jest apartamentowcem. Jego projektowaniem zajmuje się niejaki Sergey Skuratov, podobno światowej klasy architekt. Budynek został zaprojektowany tak, by kształtem przypominać skrzydło samolotu i by z jego szczytu rozpościerał się „najlepszy widok na moskiewskie zabytki”. Moim zdaniem to ostatnie mu się nie uda, w końcu z tak wysoka nie będzie dobrze widać pijanych komunistów. Budowa ma zostać zakończona do 2024-go roku i ma w niej brać udział 2000 robotników.
Oppo Reno Z już do dostania w polskich sklepach. Cena, specyfikacja