Jeśli planowaliście kupić Lenovo Z6 Pro ze względu na jakoś zawartej weń kamery, lepiej przemyślcie to raz jeszcze. Choć ogólny wynik tego telefonu w testach DxOMark jest bardzo wysoki - 95 punktów - to w sekcji wideo daje on ciała na całej linii. Mizerny jak na taki smartfon wynik 76 jest owocem licznych problemów jego kamery, takich jak słaby autofocus, szumy w nagranych filmikach, ograniczona rozpiętość tonalna i brak efektywnej stabilizacji. Smartfon znacznie lepiej radzi sobie w sekcji zdjęć, zdobywając w niej 103 punkty, jednak i tu zalety - dokładny bokeh, dobrej jakości ekspozycja i inne - mieszają się z wadami takimi jak wypłowiałe kolory przy słabym oświetleniu i ograniczona rozpiętość tonalna przy podwyższonym kontraście.
Summa summarum, Z6 Pro jest dobrym smartfonem, ale niespecjalnie nadającym się do nagrywania filmów.
Na bogato czyli nowa wersja Redmi K20 Pro Signature
Zachodzą podejrzenia, jakoby aplikacja FaceApp była wykorzystywana przez rosyjskie służby