W nocy z 12 na 13 sierpnia, pomiędzy godziną 22 a 10 rano na polskim niebie widać będzie deszcz meteorów. Jego źródłem jest chmura materii pozostawionej przez kometę 109P/Swift-Tuttle, przez którą to chmurę przechodzi Ziemia. Materia ta to odłamki komety; zazwyczaj kilkucentymetrowej wielkości kawałki skały, które spalają się przy wejściu w ziemską atmosferę. Ich nazwa, Perseidy, pochodzi od eta Persei, gwiazdy w gwiazdozbiorze Perseusza. Spadające meteory widoczne będą gołym okiem, pod warunkiem minimalnego zanieczyszczenia nieba chmurami czy miejskim oświetleniem. Centrum Nauki Kopernika sugeruje położenie się na ziemi i wpatrywanie w niebo - po paru minutach oczy powinny przyzwyczaić się do ciemności i zacząć zauważać perseidy.
HarmonyOS oficjalnie zaprezentowany
Apple płaci b-a-r-d-z-o duże pieniądze za odszukanie konkretnej usterki