Teraz niech jeszcze tylko namówi nas, byśmy nie pożądali co roku nowego smartfona oraz chciwych szefów firm, by nie próbowali nam ich wciskać...
Stolica Włoch to kolejne miasto, które dołączyło do popularnego ostatnio pomysłu na ”zarabianie na recyklingu”. Na trzech stacjach tamtejszego metra postawiono specjalne automaty pobierające plastikowe butelki. Urządzenia te zapłacą 5 eurocentów za każdą wrzuconą butelkę, jednakże nagroda nie będzie gotówką. Zamiast tego pieniądze trafią do aplikacji służącej do kupowania biletów komunikacji miejskiej. Virginia Raggi, burmistrz Rzymu, jest bardzo dumna z tego pomysłu:
”Możemy powiedzieć, że jesteśmy pierwszą wielką stolicą europejską, która zaprezentuje tę innowację. Maszyna, która zjada plastikowe butelki i wystawia kredyt, za pomocą którego można kupić bilety autobusowe”
Choć warto przy tym zauważyć, że poza Europą tego typu recyklomat funkcjonuje już w Istanbule, gdzie podobno świetnie się przyjął.
No, to jeszcze tylko postawić kilka tysięcy takich urządzeń, potem drastycznie zmienić model ekonomiczno-społeczny ludzkości i może wszyscy nie wyginiemy w ciągu następnych kilkudziesięciu lat. K**wa, muszę przestać pisać o zmianach klimatycznych...