Rosyjski bunkier, broń nuklearna i mrówki-kanibale

Rosyjski bunkier, broń nuklearna i mrówki-kanibale
źródło: internet

Niestety, news ten nie opisze wam sytuacji, w której grupę rosyjskich naukowców pożerają ogromne mrówki-ludożercy - a szkoda, mamy akurat Halloween, przydałoby się trochę zgrozy. Nie, dzisiejsza wiadomość jest trochę mniej makabryczna, choć wciąż interesująca.

Grupa naukowców pod przewodnictwem profesora Wojciecha Czechowskiego z PAN prowadziła badania nad stadem nietoperzy żyjących w opuszczonym postradzieckim bunkrze w Templewie. Bunkier ten służył w czasach zimnej wojny jako składowisko broni nuklearnej. Przy okazji badania nietoperzy naukowcy odkryli wewnątrz bunkra kolonię mrówek. W jakiś sposób przetrwały one wewnątrz bunkra, mimo braku światła i pożywienia. Dłuższe badanie wykazało, że owady przetrwały dzięki zjadaniu swoich pobratymców - przez otwór w ziemi do bunkra wciąż wpadały nowe mrówki, które stawały się bądź to ofiarami bądź kolejnymi członkami kolonii. Kolonia nie miała królowej, więc stały napływ nowych nieszczęśników był jedynym źródłem pokarmu i nowych członków grupy. Badacze zauważyli, że jest to doskonały przykład tego, jak owady te potrafią przystosowywać się do nowych warunków:

”Ogólnie, zaprezentowany przypadek dodaje nowy wymiar ogromnej zdolności mrówek do adaptacji w marginalnych siedliskach i nieoptymalnych warunkach, jako klucz do zrozumienia ich niekwestionowanego sukcesu eko-ewolucyjnego. (...) Podsumowując, ekologiczna i behawioralna elastyczność mrówek ćmawych umożliwia im przetrwanie nawet w niepsodziewanie nieoptymalnych warunkach - piszą autorzy badania”.


Xiaomi Mi Watch po premierze. Cena, dostępność, specyfikacja

Chińscy hakerzy złamali zabezpieczenie biometryczne smartfona za pomocą zdjęcia odcisku palca

comments powered by Disqus