Naukowe uzasadnienie czkawki

Naukowe uzasadnienie czkawki
źródło: internet

Czkawka: przeszkadza, denerwuje, w drastycznych przypadkach potrafi fizycznie przemęczyć. Po co nam ona? Naukowcy z University College London odkryli, jakie jest jej zadanie.

Pozwolę sobie pominąć naukowy bełkot, którego 90% z nas i tak nie zapamiętałoby, i przejść do sedna. U małych dzieci zadaniem czkawki jest nauczenie ich, jak kontrolować pracę mięśni odpowiedzialnych za oddychanie. Ciało dziecka zmusza się do wytwarzania i odczuwania konkretnych bodźców, dzięki czemu następnie uczy się ono, jak sobie z nimi radzić.

Super, ale czemu w takim razie czkawkę mają też dorośli?* Odpowiedź brzmi ”po nic”. Dorosłym czkawka nie jest potrzebna. Jej występowanie jest jedynie, jak to określiła doktor Kimberley Whitehead, ”kacem po okresie dziecięcym, który odbija się w późniejszym wieku”. Ciało niektórych z nas nie potrafi do końca oduczyć się procesu wyćwiczonego w dzieciństwie i od czasu do czasu stosuje go, gdy wydaje mu się, że jest to potrzebne.

*a mają, oj, mają. Kilka miesięcy temu miałem atak czkawki, przez który ledwo mogłem oddychać. Minął dopiero po pół godzinie


Facebook i Instagram usunęły 13 milionów sztuk dziecięcej pornografii

Szkolne przedmioty w podstawówce: język polski, przyroda, matma, uczestnictwo we mszy świętej... eee, co?

comments powered by Disqus