Niejaki Bob Diachenko, specjalista ds. cyberbezpieczeństwa, odnalazł w sieci bazę danych z informacjami na temat 267 miliona użytkowników FB. Większość ze znajdujących się w niej facebookowiczów pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Zdaniem Diachenko, wyciek jest wynikiem ataku wietnamskich hakerów; pozyskali oni dane FB za pomocą jego API. Baza pojawiła się w sieci 4 grudnia, została zamknięta zaś po niecałych dwóch tygodniach. FB twierdzi, że pozyskane dane prawdopodobnie pochodzą jeszcze sprzed kilku lat.
Łazik Mars 2020 przechodzi testy jazdy
Poznaliśmy europejskie ceny Samsung Galaxy S10 Lite i Note 10 Lite