Onet.pl prostuje siedem mitów na temat maseczki ochronnej

Onet.pl prostuje siedem mitów na temat maseczki ochronnej
źródło: internet

Maska ochronna na twarzy jest dziś czymś niemal równie powszechnym, co telefon; mało kto nie ma takowej w torbie, kieszeni albo po prostu na twarzy. Mimo to potrzeba noszenia takowej wciąż jest relatywnie nowa i nie każdy zdaje sobie sprawę ze wszystkiego, co jej dotyczy. Onet.pl wzięło na siebie zadanie sprostowania garści niesłusznych poglądów na temat masek. Oryginalny artykuł znajdziecie tutaj, ja zaś pozwolę sobie jedynie podać jego skróconą wersję.

Zakładając maseczkę w trakcie infekcji, nie pogarszasz swojego stanu

Mit: Jeśli jestem zakażony i zakładam maskę, to narażam się na chorobotwórcze patogeny, które wydycham. Nosząc maskę, pogarszam swój stan.

Fakt: To twierdzenie pojawiło się w pseudonaukowym filmie dokumentalnym "Plandemic", jednak już dawno zostało obalone.

Maseczka nie obniża poziomu tlenu

W masce nie mogę oddychać. Noszenie maseczki jest niebezpieczne, bo ogranicza poziom tlenu dostarczanego do organizmu.

Fakt: Wykazano, że maseczki są bezpieczne. Od dawna używa ich personel medyczny, nie pojawiły się wraz z początkiem pandemii. Plotkę, że obniżają poziom nasycenia krwi tlenem, obaliło wielu naukowców.

Powinno się nosić maseczkę, nawet jeśli nie mamy objawów

Mit: Jeśli czuję się dobrze, nie mam kaszlu ani gorączki, nie muszę zakładać maseczki.

Fakt: Aż 40 proc. osób zakażonych koronawirusem nie wykazuje żadnych objawów. Bezobjawowi nosiciele wirusa mogą infekować innych.

Maseczki chronią osoby znajdujące się w pobliżu

Mit: Tylko ci, którzy boją się zachorowania, powinni zakładać maseczkę. Jeśli jestem zdrowy i nie obawiam się wirusa, nie muszę jej nosić.

Fakt: Główną korzyścią z noszenia maseczki jest zapobieganie zakażeniom osób znajdujących się w najbliższym otoczeniu, dlatego tak ważne jest, aby wszyscy je zakładali.

Ocieplacze na szyję nie zwiększają ryzyka infekcji

Mit: Badania wykazały, że noszenie ocieplaczy na szyję (tzw. kominów), często używanych przez biegaczy, sprzyja infekcji koronawirusem. Jest bardziej niebezpieczne niż brak maseczki.

Fakt: Naukowcy z Duke University szukali dowodów na poparcie tezy, że ci, którzy noszą na szyi kominy, będą zabezpieczeni przed infekcją, nawet jeśli nie założą dodatkowo masek.

Naukowcy twierdzą, że noszenie maseczki ogranicza rozprzestrzenianie się wirusa

Mit: Noszenie masek to wybór polityczny, rezygnacja z wolności lub wyraz empatii. Nosząc maseczkę, nie mam praktycznie wpływu na to, czy ktoś zachoruje.

Fakt: Wyniki badań są jednoznaczne. Maski ograniczają rozprzestrzenianie się patogenu, zapobiegając w ten sposób kolejnym przypadkom COVID-19. Ostatnie badania przeprowadzone w Wielkiej Brytanii wykazały, że nakłonienie wszystkich obywateli do noszenia masek, wystarczy do spowolnienia transmisji wirusa w takim stopniu, że lockdown nie będzie konieczny. Im więcej osób nosi maski, tym skuteczniej można kontrolować wirusa.

Maska nie zastąpi innych środków ostrożności, takich jak dystans społeczny czy mycie rąk

Mit: Jeśli noszę maskę, mogę bez obaw zbliżać się do innych ludzi lub przebywać w dużych grupach.

Fakt: Chociaż badania jasno wskazują, że maski działają, one same nie wystarczą. Eksperci zalecają dodatkowe środki ostrożności, takie jak częste mycie rąk i utrzymywanie dystansu społecznego, co najmniej dwóch metrów od innych osób.


Kanadyjski lekarz radzi; seks uprawiaj tylko w maseczce

Samsung zbiera się do zamknięcia swojej chińskiej fabryki telewizorów

comments powered by Disqus