Nowojorczycy będą dostawać mandaty za używanie telefonów na przejściach dla pieszych

Nowojorczycy będą dostawać mandaty za używanie telefonów na przejściach dla pieszych
źródło: internet

Nowy Jork to jedno z najludniejszych miast świata. Zabiegani ludzie pędzą przed siebie jedząc, pijąc, rozmawiając i stukając w ekrany smartfonów. O ile nikt nie próbuje zakazać nowojorczykom rozmowy, jedzenia i picia w trakcie chodzenia, o tyle władze miasta mają problem z tymi ze swoich obywateli, którzy nie chowają swoich smartfonów na przejściach dla pieszych. Senatorowie stanu Nowy Jork chcą wprowadzić prawo zakazujące korzystania z urządzeń mobilnych podczas przechodzenia przez ulicę - dotyczyć to będzie smartfonów, tabletów, smartwatchy itp. Za wykroczenia grozić mają kary od 25 do 50 dolarów za pierwszy raz i nawet 250 dolarów za kolejne.

Senatorowie odpowiedzialni za projekt ustawy, między innymi John Liu, przyznają, że nie dysponują statystykami potwierdzającymi ich tezę o zagrożeniu wynikającym z korzystania ze smartfonów na zebrach; odwołują się oni raczej do „zdrowego rozsądku” i „licznych doniesień od mieszkańców”. Brzmi trochę jak gadka-szmatka. Z drugiej strony, faktycznie lepiej mieć oczy dookoła głowy, gdy przechodzi się przez ulicę, zwłaszcza w takim mieście, jak Nowy Jork. Jak podaje strona internetowa crashmapper.org, w ciągu tego roku odnotowano już 1400 wypadków z udziałem przechodniów - a przecież nie minęło jeszcze nawet pół roku.

Na razie nie ma planów wprowadzenia podobnej ustawy w Warszawie ani żadnym innym z polskich miast.


Samsung Galaxy S11 będzie nazywał się Picasso

Nowe smartfony Huawei będą prawdopodobnie pracować pod systemem operacyjnym Hongmeng

comments powered by Disqus