UOKiK może ponownie dobrać się Biedronce do skóry. Tym razem chodzi o zawyżanie cen

UOKiK może ponownie dobrać się Biedronce do skóry. Tym razem chodzi o zawyżanie cen
źródło: internet

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów stawia spółce Jeronimo Martins Polska, właścicielowi sieci Biedronka, szereg zarzutów dotyczących cen ich produktów. Chodzi o dezinformację klientów w sprawie cen produktów: często okazują się one droższe przy kasie niż sugeruje cennik, nieraz też po prostu nie mają widocznego dla kupujących cennika. Zdaniem urzędu takie sytuacje zdarzają się coraz częściej.

”Nie może być tak, że klient widzi atrakcyjną cenę przy produkcie, a po obejrzeniu paragonu okazuje się, że zapłacił więcej. To może być nieuczciwa praktyka rynkowa” - Marek Niechciał, prezes UOKiK

Jeśli UOKiK-owi uda się udowodnić nadużycia ze strony Biedronki, ta może być zmuszona zapłacić nawet 5 miliardów złotych kary - w tej chwili jest to około 10 procent rocznych obrotów Jeronimo Martins Polska.


Motorola Razr i jej zginany ekran z premierą 13 listopada

Rosyjscy hakerzy włamali się do waszyngtońskiej ambasady jednego z europejskich krajów

comments powered by Disqus