Chris Evans raczej na pewno pożegnał się z rolą Kapitana Ameryki na dobre

Chris Evans raczej na pewno pożegnał się z rolą Kapitana Ameryki na dobre
źródło: internet

”Myślę, że to koniec. To była naprawdę wspaniała historia i zakończyliśmy ją na tak wysokim poziomie, że próba powrotu byłaby w mojej opinii zbyt ryzykowna. To było niesamowite doświadczenie – uważam jednak, że najlepiej będzie właśnie takim je pozostawić. (...) To nie jest twarde “nie”, ale nie jest to również pewne “tak”. Jest wiele innych rzeczy, nad którymi obecnie pracuję. Myślę, że Kapitan Ameryka miał bardzo trudny wątek, jednak udało nam się go dobrze skończyć. Jeżeli więc chcielibyśmy jego powrotu, to nie mógłby być po prostu skok na kasę. To nie mogłoby działać na zasadzie, że wróci, bo widownia będzie się ekscytować. Co mielibyśmy ujawnić? Co moglibyśmy dodać do historii? Sporo rzeczy musiałoby do siebie pasować i nie uważam, że to by wyszło” - Chris Evans dla serwisu Comic Book.

No cóż, dla fanów MCU ta wypowiedź raczej nie jest zaskoczeniem. Pamiętamy przecież, jak definitywne było zakończenie ostatniego filmu, zwłaszcza dla Steve'a ”Kapitana Ameryki” Rogersa. Jeśli zobaczymy w MCU kogokolwiek noszącego barwy Kapitana, najprawdopodobniej będzie to Sam ”Falcon” Wilson.


Microsoft Windows znowu dał ciała, czy tym razem wina leży po stronie użytkowników?

Chodzisz do Maca pomimo panującej epidemii? Spróbuj nowego burgera i daj nam znać, jak smakuje

comments powered by Disqus