Tego typu wiadomości otrzymują niektórzy mieszkańcy Iranu i Rosji. Wszystkie obiecują 10 milionów dolarów w zamian za informacje na temat zakłócenia amerykańskich wyborów prezydenckich. Oferta brzmi mocno oszukańczo, a do tego wiadomości zawierają skrócone linki, często kojarzone z oszustwami. Tym jednak razem nikt nie czyha na wasze ciężko zarobione pieniądze; to tylko Departament Stanu USA (spokojnie możecie tam wejść).
Oficjalnie wiadomości te służą rzekomo ”budowie świadomości na całym świecie”. Mam wątpliwości, czy faktycznie zbudują świadomość jakiegoś Irakijczyka lub Rosjanina, na pewno jednak przestraszą lub zirytują niejednego.
Koronawirus w Polsce, południe 11 sierpnia
Zbigniew Ziobro zabierze nam hulajnogi! A w każdym razie zmieni przepisy dot. jazdy