Rozrywka kosztem innych, czyli popatrz, jak turysta bawi się ze śmiertelnie groźną australijską ośmiorniczką

Rozrywka kosztem innych, czyli popatrz, jak turysta bawi się ze śmiertelnie groźną australijską ośmiorniczką
źródło: internet

Internet jest źródłem wielu rzeczy: informacji, nerwów, wiedzy. Jest też miejscem rozrywki. Jeśli ktoś ma ochotę pooglądać słodkie kotki, otwiera przeglądarkę; jeśli ktoś chce pooglądać roznegliżowane panienki, wpisuje odpowiednie hasło; wreszcie, jeśli ktoś chce obejrzeć kogoś innego znajdującego się o włos od śmierci, wchodzi na stronę Gizmodo i przekonuje się, że niektórzy ludzie odwiedzający ten kraj naprawdę nie wiedzą, jak się zachować.

W sieci pojawiło się nagranie przedstawiające jakiegoś idiotę - tak naprawdę nie wiemy, czy to turysta, ale można założyć, że tak jest (albo turysta, albo naprawdę pijany australijczyk) - bawiącego się z ośmiornicą Hapalochlaena. Człowiek ten albo nie wiedział albo zignorował fakt, że jest to jedno z najbardziej groźnych zwierząt zamieszkujących australijskie wody. Hapalochlaena posiada jad tak silny, że ja pier... to znaczy tak silny, że może zabić 26 dorosłych mężczyzn jednego po drugim w przeciągu 10 minut. Trucizna powoduje paraliż, a co gorsza, jedyną metodą walki z zatruciem jest natychmiastowy masaż serca, dzięki któremu istnieje szansa, że organizm wydali ją w ciągu paru godzin. Nie zostało jeszcze wynalezione antidoum.

Wszystko to nie przeszkadzało turyście, który wyciągnął ośmiorniczkę z wody, potrzymał na ręce, a następnie bezceremonialnie strząsnął z dłoni. Cóż mogę powiedzieć - szczęście mu sprzyjało.


Realme X50 Pro 5G, dotychczas poznana specyfikacja

USA i Chin wojny handlowej ciąg dalszy, czyli pogódźcie się wreszcie, do licha

comments powered by Disqus